Strona 2 z 444

Re: ĆWICZYMY Z EWĄ CHODAKOWSKĄ

PostNapisane: stycznia 17th, 2013, 9:38 pm
przez BeataR83
jestem po pierwszym treningu skalpela
przetrwałam, nie było aż tak cięzko ale łatwo też nie było...
jutro na mur beton bede miała zakwasy...szczególnie czuję uda i brzuch :roll:

Re: ĆWICZYMY Z EWĄ CHODAKOWSKĄ

PostNapisane: stycznia 17th, 2013, 10:58 pm
przez Gosiasamosia
:super: :super: :super:
ja się zapisuję do klubu!!!

Wczoraj był Skalpel nie Kiler (u mnie w dzienniku się pomyliłam).
Kilera robimy na fitnessie i turbo spalanie...za to Skalpel jest na pewno świetny na początek.
Ćwiczenia mimo, że początkowo wydają się trudne do prawidłowego wykonania z czasem
będą wychodziły coraz lepiej. Fajne w Skalpelu jest to, że ćwiczenia nie są za szybkie i czas
przy nich zadziwiająco szybko mija. Na fitnessie mamy dosyć szybkie tempo, więc jak już jestem zmasakrowana
i nie mam siły to co dwie min. zerkam na zegarek kiedy skończy się ta przyjemna aczkolwiek wykańczająca katorga.
Tu tego nie było, nawet się zdziwiłam kiedy po brzuchach nie było dalszego ciągu, tylko rozciąganie :haha: .

Re: ĆWICZYMY Z EWĄ CHODAKOWSKĄ

PostNapisane: stycznia 17th, 2013, 11:03 pm
przez tusiek891
Muszę sama zacząć :) Ale to przesuwam na czas po uczelni, czyli poniedziałek :D
Z Wami będzie większa motywacja.

Re: ĆWICZYMY Z EWĄ CHODAKOWSKĄ

PostNapisane: stycznia 18th, 2013, 4:44 pm
przez Ruda2108
dla mnie za szybkie tempo....

Re: ĆWICZYMY Z EWĄ CHODAKOWSKĄ

PostNapisane: stycznia 19th, 2013, 8:11 pm
przez Vietka
a ja spróbuję :think: ale od jutra ;)

Re: ĆWICZYMY Z EWĄ CHODAKOWSKĄ

PostNapisane: stycznia 20th, 2013, 4:14 pm
przez Gosiasamosia
Melduję, że TURBO SPALANIE zaliczone :tren: . Co prawda w fitness klubie, ale myślę, że też
się liczy, zwłaszcza, że dzisiaj był największy hardcore jaki przeżyłam.
Kiedy ściągnęłam pas, aż chlupnęło :lol: ...spodnie totalnie przemoczone, jakbym spod prysznica wyszła :haha: .

Re: ĆWICZYMY Z EWĄ CHODAKOWSKĄ

PostNapisane: stycznia 21st, 2013, 9:32 pm
przez Gosiasamosia
Skalpel zrobiony :D
Dzisiaj dałam z siebie wszystko, skończyłam o 18.30, a
mięśnie mi nadal drżą :tak: .

Re: ĆWICZYMY Z EWĄ CHODAKOWSKĄ

PostNapisane: stycznia 22nd, 2013, 9:52 am
przez BeataR83
:brawo: :brawo: :brawo:
Brawo Gosiu!!!

mi trochę głupio...bo zaczełąm wątek ale tylko raz ćwiczyłam...
chcialam się trochę wytłumaczyć...
mam remont w mieszkaniu i wszytsko zpokoju dziewczyn zostało powynoszone do pozostałych i najzwyczajniej w świecie nie mam miejsca na ćwiczenia :evil!: :evil!: ale mam nadzieję ze do końca tygodnia się to skończy i ruszam, bo szczerze nie mogę się doczekać ....

Re: ĆWICZYMY Z EWĄ CHODAKOWSKĄ

PostNapisane: stycznia 22nd, 2013, 9:53 am
przez BeataR83
Vietka napisał(a):a ja spróbuję :think: ale od jutra ;)

i co spróbowałaś???

Re: ĆWICZYMY Z EWĄ CHODAKOWSKĄ

PostNapisane: stycznia 22nd, 2013, 11:11 am
przez Gosiasamosia
Bea rozumiem..czytałam, że wyjazd był i ten remont...luzik. Czekam tu na Ciebie :)