Strona 15 z 444

Re: ĆWICZYMY Z EWĄ CHODAKOWSKĄ

PostNapisane: stycznia 29th, 2013, 8:53 pm
przez Gosiasamosia
tusiek891 napisał(a):Za mną już czwarty :)
Mi też ciężej dzisiaj, ale im dalej tym bardziej się przykładamy i więcej z siebie dajemy :)

też tak sądzę :tak: .

Re: ĆWICZYMY Z EWĄ CHODAKOWSKĄ

PostNapisane: stycznia 29th, 2013, 9:12 pm
przez ale
ja myslalam , ze latwiej bedzie :think:

Re: ĆWICZYMY Z EWĄ CHODAKOWSKĄ

PostNapisane: stycznia 29th, 2013, 9:15 pm
przez BeataR83
Alutka kiedyś na pewno będzie łatwiej ...kiedyś... :lol:

Re: ĆWICZYMY Z EWĄ CHODAKOWSKĄ

PostNapisane: stycznia 30th, 2013, 10:58 am
przez Gosiasamosia
Czwarty trening za mną :dnc:

tak wyglądała moja mata po ostatnich ćwiczeniach na nogi przed przejściem do brzuchów
Obrazek

a to pas, trochę mi bokiem wyciekło, ale coś tam na pasie też zostało
Obrazek

Re: ĆWICZYMY Z EWĄ CHODAKOWSKĄ

PostNapisane: stycznia 30th, 2013, 11:44 am
przez ale
:lol: :lol: goska ile ty masz w sobie soli :mrgreen:
ja zakonczylam moj 2 trening :D

Re: ĆWICZYMY Z EWĄ CHODAKOWSKĄ

PostNapisane: stycznia 30th, 2013, 12:27 pm
przez ale
czuje drzenie miesni , ogolnie miesnie czuje a w trakcie treningu troche skurcze mnie lapaly ...to normalne ? :ops:

Re: ĆWICZYMY Z EWĄ CHODAKOWSKĄ

PostNapisane: stycznia 30th, 2013, 1:09 pm
przez Becia
Ja na przykład się tak nie pocę, że aż ze mnie kapie :dknw:
Czyli, że słabo ćwiczę? Na fb jednej dziewczynie napisali, że się wyrówna po kilku treningach jak gospodarka wodna organizmu się unormuje. :think:

Re: ĆWICZYMY Z EWĄ CHODAKOWSKĄ

PostNapisane: stycznia 30th, 2013, 2:09 pm
przez Gosiasamosia
ale napisał(a):czuje drzenie miesni , ogolnie miesnie czuje a w trakcie treningu troche skurcze mnie lapaly ...to normalne ? :ops:

też czuję mięśnie, to normalne :tak:

Becia napisał(a):Ja na przykład się tak nie pocę, że aż ze mnie kapie :dknw:
Czyli, że słabo ćwiczę?

Z Ciebie nie kapie, bo mało wody pijesz ;)
A tak poważnie, to kiedy zaczynałam chodzić na fitness i patrzyłam na laski w lustrze, to z nich kapało,
a ja byłam sucha. Myślałam sobie, że widocznie coś źle robię, ale po miesiącu ćwiczeń i odpowiednim
nawadnianiu i ze mnie zaczęło kapać i tak mam do dziś.

Re: ĆWICZYMY Z EWĄ CHODAKOWSKĄ

PostNapisane: stycznia 30th, 2013, 2:15 pm
przez Becia
Czyli coś jest z tą gospodarką wodną jednak :think:

Re: ĆWICZYMY Z EWĄ CHODAKOWSKĄ

PostNapisane: stycznia 30th, 2013, 2:17 pm
przez Gosiasamosia
Becia napisał(a):Czyli coś jest z tą gospodarką wodną jednak :think:

sądzę, że tak..poczytać by trzeba :think:

edit: ściągnięte z Kafeterii

jestem instruktorką, w tygodniu zdarza mnie się prowadzić 20 godz. zajęć i
uwierz, że im dłużej pracuję w tym zawodzie tym mocniej się pocę, a często
jestem najbardziej spoconą osobą na sali :).Krótko mówiąc, jest to związane z
szybkim osiągnięciem stanu równowago tlenowej. Także nie ma się czy przejmować,
tylko ćwiczyć, ćwiczyć ;)!!!!!!!