Sicz Banitów

Zostałam poproszona o napisanie wątku o Zumbie
Zumba to zwykły aerobic połączony z ruchami typowymi dla tańców latynoamerykańskich, czyli wyginamy się ciało śmiało
kroki typowe dla czaczy, czy salsy, kręcenie biodrami i kocie ruchy wskazane
podobno również wykorzystywane są elementy tańca brzucha...
a jaka przy tym zabawa!
wytwarza się też mnóstwo endorfin, muzyczka nastraja pozytywnie, więc polecam osobom trochę zdołowanym dietą
podobno można przy Zumbie spalić w godzinę do 600kcal
ja się spociłam jak mysz w trakcie zajęć
zakwasy mam wszędzie oprócz powiek
następne zajęcia z inną instruktorką, zobaczymy...
opiszę wrażenia w poniedziałek
http://www.youtube.com/watch?v=Vf0q6qtThF4

Kurcze Mała, dokładnie tak to opisałaś jak ja to widzę.
Kilka razy po PBU ubierając się w szatni zerkałam na dziewczyny, które przyszły na Zumbę.
Ileż tam było radości, śmiechu, śpiewu...widać jak się świetnie bawią na tych zajęciach.
Cieszę się, że Ci się spodobało .

no spodobało, bo nic na komendę, pełny luzik, każdy się wygina, jak umie i jest ok

Ja na Zumbę wybieram się od lipca

ale już chodziłaś, prawda?
i jakie wrażenia?

Maleństwo, ja na salsę chodzę

kurcze szkoda że nie ma zumby gdzieś koło mnie ... bo brzmi naprawdę zachęcająco

Tusiek, to może napisz coś o salsie?

E-Day napisał(a):Tusiek, to może napisz coś o salsie?

Napiszę, ale po weekendzie