Sicz Banitów

przez **maleństwo** » lipca 13th, 2012, 10:59 pm

nie

tydzień nie chodziłam bo Euro mi nie dało dojechać :wall:

tydzen z grypą leżałam :wall:

i karnet się skończył :dknw:

może w domku coś zacznę, już wiem jak :think:

przez **Jim** » lipca 13th, 2012, 11:10 pm

maleństwo napisał(a):nie

jak ja Cię rozumiem

przez **maleństwo** » lipca 14th, 2012, 12:32 pm

ja jakoś nie lubię jednak mieć sztywnego grafiku :dknw:

nie pasowały mi ani godziny zajęć, ani układ z innymi zajęciami, ani część instruktorek :wall:

mniej chodziłam, niż powinnam :wall:

przez **basia842008** » lipca 18th, 2012, 12:23 pm

och dziewczyny ja dziś przeszłam przez calutki filmik ten o tytule cardio party
:tren:

jestem bardzo z niego zadowolona :ok:

intensywność powala a i style są ciekawe
można sobie zawsze zapodać jeden styl w kółko to się to szybciej opanuje

ze mnie się leje
było tak intensywnie że mi ramiączka ze stanika pouciekały :hihi:

i do tego śmierdzę :wall:

przez **Jim** » lipca 19th, 2012, 12:23 pm

I jak się sprawdza taka zumba domowa?

przez **basia842008** » lipca 19th, 2012, 1:18 pm

Jim napisał(a):I jak się sprawdza taka zumba domowa?

jak się o niej pamięta to bardzo się sprawdza :ok:

przez **Lwica** » lipca 31st, 2012, 2:49 pm

Witam,
kocham Zumbe, bo kocham tanczyc

Jak by mi ktos ok. rok temu powiedzial, ze bede dobrowolnie na sport chodzic, to bym go uwazala za wariata.
Mozna powiedziec, ze sie uzaleznilam. To jest pierwszy sport w moim guscie.
Doszlo do tego, ze czesto zastepuje nasza instruktorke, bo jej kolana wysiadaja.
Urlopu szukam tam gdzie mozna Zumbe uprawiac, kompletne wariactwo z mojej strony :super:

Poza Zumba chodze jeszcze na Body Combat. :ok:

Tez warto wyprobowac, jezeli ma sie taka mozliwosc.
Mam Zumbe na DVD i na x-box, ale moim zdaniem to nie to samo, jak w gronie sie cwiczy (poci).

Let´s party!!!!!